Świąteczny Kraków

by - 21 grudnia



Witajcie!
Dziś zabieram Was na bardzo przyjemny spacer - po przepięknym, magicznym, świątecznym Krakowie! Pokażę zarówno Rynek Główny, jak i moją ukochaną Nową Hutę, gdzie również znalazło się miejsce na świąteczny jarmark i kolędowanie. Jeżeli mieszkacie w Krakowie, macie jeszcze szanse odwiedzić świąteczne jarmarki, jeżeli nie, to warto zaplanować wycieczkę do Krakowa w przyszłym roku :)
Zaczniemy od Placu Jeziorańskiego, gdzie w budynku starego dworca urządzono świąteczny kiermasz książek. Wiele z nich można było zakupić po obniżonych cenach, jak również znaleźć książki na prezent.
Na tym samym placu  postawiono lodowisko, kilka straganów i przepiękną choinkę! 


A poniżej wersja wieczorna:



Idąc z dworca w stronę Rynku, mijamy Teatr Słowackiego, przed którym znajduje się oświetlony wawelski smok! 


 A później ulica Floriańska i Rynek Główny. Przepięknie!







Sukiennice
 Poszłam później na Plac Szczepański, skąpany w czerwieni.


ul. Podwale
Wieczorna wersja Rynku

Jak Wam się podobała dekoracja na Rynku Głównym? 
Teraz zapraszam na Aleję Róż! I w sumie spierałabym się, które z wymienionych miejsc jest ładniej udekorowane. Nowa Huta nie jest gorsza nawet na centymetr! Zresztą zobaczcie sami! :)








Nawet Mikołaj odwiedził Aleję Róż!



W sobotni wieczór, dość ciepły jak na grudzień, stojąc z kubkiem gorącego grzańca jabłkowego, słuchaliśmy kolęd na Alei Róż. I były to prawdziwe kolędy, mówiące o narodzeniu Jezusa, nie zaś piosenki o dzwonkach i Mikołaju. To była wspaniała chwila, budząca radość i nadzieję w sercu. To była magia.

Z pozdrowieniami,
Ola

Zobacz również

0 komentarzy

Dziękuję za Twoją opinię!