Świąteczny Kraków
Witajcie!
Dziś zabieram Was na bardzo przyjemny spacer - po przepięknym, magicznym, świątecznym Krakowie! Pokażę zarówno Rynek Główny, jak i moją ukochaną Nową Hutę, gdzie również znalazło się miejsce na świąteczny jarmark i kolędowanie. Jeżeli mieszkacie w Krakowie, macie jeszcze szanse odwiedzić świąteczne jarmarki, jeżeli nie, to warto zaplanować wycieczkę do Krakowa w przyszłym roku :)
Na tym samym placu postawiono lodowisko, kilka straganów i przepiękną choinkę!
A poniżej wersja wieczorna:
Idąc z dworca w stronę Rynku, mijamy Teatr Słowackiego, przed którym znajduje się oświetlony wawelski smok!
A później ulica Floriańska i Rynek Główny. Przepięknie!
![]() |
Sukiennice |
Poszłam później na Plac Szczepański, skąpany w czerwieni.
![]() | ||||||
ul. Podwale |
![]() |
Wieczorna wersja Rynku |
Jak Wam się podobała dekoracja na Rynku Głównym?
Teraz zapraszam na Aleję Róż! I w sumie spierałabym się, które z wymienionych miejsc jest ładniej udekorowane. Nowa Huta nie jest gorsza nawet na centymetr! Zresztą zobaczcie sami! :)
![]() |
Nawet Mikołaj odwiedził Aleję Róż! |
W sobotni wieczór, dość ciepły jak na grudzień, stojąc z kubkiem gorącego grzańca jabłkowego, słuchaliśmy kolęd na Alei Róż. I były to prawdziwe kolędy, mówiące o narodzeniu Jezusa, nie zaś piosenki o dzwonkach i Mikołaju. To była wspaniała chwila, budząca radość i nadzieję w sercu. To była magia.
Z pozdrowieniami,
Ola
0 komentarzy
Dziękuję za Twoją opinię!