Targi Książki w Krakowie
Wczoraj zakończyły się kolejne
Targi Książki w Krakowie, które trwały przez cztery dni (22-25 października).
Mimo, że mieszkam w Krakowie już ładnych kilka lat, wybrałam się na nie po raz
pierwszy. Dotychczas nie zdawałam sobie sprawy z tego, czym tak naprawdę są te
popularne targi, na które zjeżdża się cały świat :)
Na Targach Książki można spotkać
wystawców i autorów książek praktycznie z każdego zakątka świata. Hala Expo podzielona
jest na kilka części, w każdej z nich znajduje się mnóstwo stoisk
reprezentujących firmy – od wydawnictw aż po księgarnie. W tych dniach
większość z nich oferuje atrakcyjne rabaty na książki, więc warto czekać z
zakupem do targów i wówczas nieźle się obłowić! Oprócz popularnych wielkich
wydawnictw znajdziemy tu również małe lokalne wydawnictwa, naukowe, uczelniane,
religijne.
Oprócz samych książek, na targach spotkać
się można z autorami, zamienić z nimi słówko czy otrzymać autograf. W ten
sposób spotkałam Panią Agnieszkę Maciąg, która podpisała mi książkę „Smak
Świąt”, z którą miałam niepowtarzalną i wspaniałą okazję porozmawiać. Spotkałam
również (między innymi, gdyż nie wszystkich autorów kojarzę z twarzy czy
nazwiska) Wojciecha Cejrowskiego, Beatę Pawlikowską, Martynę Wojciechowską,
Wojciecha Sumlińskiego, Piotra Wrońskiego, Kazika, Marię Nurowską, Magdalenę
Witkiewicz. Autorów było oczywiście wielu, więc myślę, że każdy mógł
spotkać się osobiście ze swoim idolem. Niekiedy trzeba było wyczekać się w
kolejce, ale na pewno było warto :)
Sama Hala, choć nowa i ogromna,
sprawiała wrażenie i tak zbyt małej, by pomieścić wszystkich. Panował ogólnie
ścisk, było tłoczno i gwarno, ale bardzo przyjemnie. Ważne jest, że dziś, w
dobie Internetu, książki wciąż cieszą się wielką popularnością i mają wielu
fanów, o czym świadczyły te tłumy odwiedzające Expo. Myślę, że niepokojące
byłyby puste stoiska czy autorzy czekający na wpisanie dedykacji w książkę
czytelnikowi.
Książki towarzyszyły ludzkości od
zawsze i choć muszę przyznać, że niezwykle pomocnym urządzeniem są czytniki
e-booków, to jednak mam nadzieję, że forma papierowa nigdy nie zaginie, nie
zostanie zastąpiona elektroniką.
Forma Targów bardzo mi przypadła do gustu. W
następnym roku postaram się bardziej poznać i zainteresować współczesnymi
autorami. I zakupy książkowe również zostawię sobie na październik 2016.
A Wy odwiedziliście Targi książki
w Krakowie? Spotkaliście swoich ulubionych Autorów?
Z pozdrowieniami,
Ola
0 komentarzy
Dziękuję za Twoją opinię!