Nie, nie spadłam z drzewa. Nie
obudziłam się właśnie z kilkuletniego snu. Doskonale wiem, że bum na Netflixa
czy Showmaxa trwa już dość długo i muszę przyznać, że sama dość długo z tych
platform korzystam, dlatego chcę dziś przedstawić swoje opinie na temat ich
temat, po wielu miesiącach testów!
Czym jest ten cały Netflix/
Showmax?
Zacznijmy od poczÄ…tku. SÄ… to
platformy VOD (nie kanały jak np. TVP1), ale bardzo mądre aplikacje, które
pozwalają na oglądanie dostępnych filmów, seriali czy dokumentów za opłatą
abonamentową. Oglądać można na różnych urządzeniach (telewizor, tablet, laptop,
PC a nawet smartfon!). Cena abonamentu zależy od platformy, jak i liczby
urządzeń, na jakich jednocześnie chcemy oglądać.
Netflix oferuje następujące
możliwości:
Basic pozwala na korzystanie na
jednym urządzeniu w cenie 34 złotych miesięcznie,
Standard pozwala na równocześnie
oglądanie na dwóch różnych urządzeniach w cenie 43 złotych,
Premium natomiast umożliwia 4
różnym urządzeniom na jednoczesne korzystanie z platformy za 52 złote
miesięcznie.
Można przetestować Netflixa przez
30 dni zupełnie za darmo, później zrezygnować
Showmax natomiast kosztuje 19,90
zł za miesiąc, bezpłatny okres próbny trwa 14 dni, a użytkownicy T-Mobile czy
Playa majÄ… przygotowane specjalne oferty cenowe.
Na czym polega korzystanie jednoczesne na kilku urzÄ…dzeniach?
Jeśli wybierzemy opcję Standard
może to w praktyce wyglÄ…dać tak, że wieczorem oglÄ…dam ‘Telefonistki’ w salonie,
natomiast mój mąż ‘Strzelca’ w sypialni, w tym samym czasie. Opcja Premium daje
nam jeszcze wiÄ™cej możliwoÅ›ci – oglÄ…dajÄ… również moi Rodzice w swoim domu w
Zamościu, jak i Teściowie. Musimy mieć jedynie dostęp do jednego konta.
I tutaj słyszę głosy, że to takie
polskie, wręcz januszowate. Otóż nie, moi Drodzy. Sam Netflix pozwala na takie
korzystanie ze swoich usług, także nie tylko Polak potrafi 😊
Pamiętajmy również, że opłaty
pobierane są za miesiąc z góry, a my możemy zrezygnować (lub zmienić abonament)
w każdej chwili.
Czym się więc różni Netflix od Showmaxa?
Netflix to platforma amerykańska,
oferująca praktycznie niekończącą się listę filmów, seriali czy dokumentów,
natomiast lista Południowo -Afrykańskiego Showmaxa jest dużo uboższa. W
Netflixie nie znajdziemy polskich produkcji (choć to się niebawem zmieni, gdyż
w chwili obecnej krÄ™cony jest nowy serial Netflixa ‘1983’), zaÅ› Showmax oferuje
wiele polskich filmów i seriali. Same aplikacje są dość podobne, jednak ta Netflixowa wydaje się być bardziej przyjemna dla użytkownika. Do licznych zalet
obu aplikacji można zdecydowanie zaliczyć możliwość pauzowania oglądanego
filmu. Przy następnym uruchomieniu aplikacji podpowie nam się dany tytuł z opcją
‘OglÄ…daj dalej’, dziÄ™ki czemu oszczÄ™dzamy dużo czasu na szukanie tytuÅ‚u i ‘przewijanie’
od odpowiedniego momentu, jak ma to miejsce np. w aplikacji TVN Player czy TVP
VOD. Ponadto w Netlixie mamy możliwość dobrania interesującej nas ścieżki
dźwiękowej i napisów, co znaczy że film czy serial dowolnej produkcji możemy
obejrzeć w wersji anglojęzycznej! Muszę przyznać że sama oglądam filmy
wyłącznie po angielsku (poza polskimi produkcjami obviously) ewentualnie z
angielskimi napisami, co nie zawsze oferuje nam Showmax i za to ma u mnie duży
minus.
Co warto obejrzeć na platformie Netflix?
Do moich ulubionych seriali
należą:
- Bates Motel (od marca dostępny
jest 4 sezon), czyli historia matki i syna oraz nie do końca zdrowych relacji
między nimi. Pisałam o tym więcej tutaj.
- Broadchurch – brytyjski serial
rozwiązujący zagadkę morderstwa a małej miejscowości. Niezwykle trzyma w
napięciu, a zakończenie zaskakujące.
- Dark – serial w stylu i
klimacie ‘Stranger Things’, ale niemieckiej produkcji. Na szczęście, dziÄ™ki
wspaniałej możliwości Netflixa, oglądałam z angielską ścieżką dźwiękową, więc
nawet nie zauważyłam, że to produkcja naszych zachodnich sąsiadów.
- Telefonistki – serial bardzo
kobiecy, opowiadający historię kilku pięknych kobiet pracujących w centrali telefonicznej
w Madrycie w latach 20-stych ubiegłego wieku.
- The Crown – serial, który zna i
podziwia cały świat o brytyjskiej królowej Elżbiecie II. Serial nie bez powodu
jest tak uznawany – Å›wietna gra aktorska, wspaniaÅ‚e kostiumy i wnÄ™trza i muzyka
zdecydowanie dopełniają klimatu. A do tego cudowna brytyjska angielszczyzna.
- Lucyfer – Serial o piekielnie
przystojnym… Diable! Serial peÅ‚en akcji, zaskakujÄ…cy i przede wszystkim z
morałem. I ze wspaniałym brytyjskim akcentem tytułowego bohatera!
- IT Crowd – krótki serial
komediowy o informatykach obrazujący ich podejście do życia i rzeczywistości.
Odcinków jest sporo, ale są bardzo krótkie, idealne do obiadu. Tylko uważajcie,
żeby się nie zadławić ze śmiechu!
- Lovesick – to kolejny krótki i
kolejny brytyjski serial komediowy opowiadający historię przyjaciół
mieszkających w Londynie, kiedy jeden z nich okazuje się być chorym na
chlamydiÄ™.
- Grace i Grace – na podstawie
książki Margaret Atwood (autorki sÅ‚ynnej „OpowieÅ›ci podrÄ™cznej”) o losach
młodej kobiety, która pełni rolę pomocy domowej i zostaje oskarżona o
morderstwo. Akcja dzieje się w XIX wieku. Odcinków jest zaledwie kilka.
- Stranger Things – serial sci –
fi, ale trzymający w napięciu. Niestety uważam, że sezon pierwszy był o wiele
lepszy niż drugi.
- Black Mirror – kolejny serial
science fiction opowiadający o współczesnych zagrożeniach płynących z
zaawansowanej techniki czy internetu. Serial trzyma poziom i każdy kolejny
sezon jest chyba lepszy od poprzedniego. Najlepsze jest to, że każdy odcinek
opowiada oddzielną historię, więc można uważać, że ogląda się oddzielne filmy
(odcinki trwają zazwyczaj godzinę). I tutaj jeden mały spoiler odnośnie odcinka
pierwszego. Pamiętajcie, że to, co się zobaczy, nie da się odzobaczyć.
- The Returned – temat ciekawy,
wykonanie również, gdyż niezwykle trzyma w napięciu, ale zakończenie niestety
mnie nie przekonaÅ‚o, a wrÄ™cz rozczarowaÅ‚o. Tak samo byÅ‚o z „OA”.
Wszystkie seriale dostępne na
Netflixie znajdziecie tutaj.
Jakie seriale polecam obejrzeć na platformie Showmax?
- The Affair – niesamowity serial
o romansie dwojga ludzi. Oprócz kontrowersyjnej tematyki jest zrobiony w
nietypowy sposób, gdyż wydarzenia są opowiadane z perspektywy czasu i bohatera.
Często zdarza się więc, że Noah pamięta pewne wydarzenie zupełnie inaczej, a
jego żona Helen zupełnie inaczej. Serial z morałem i klimatem.
- Fargo – zarówno film jak i
serial. Historie o morderstwie w Massachusets opowiedziane w sposób niezwykle
wciągający, przemyślany i interesujący.
- Opowieść PodrÄ™cznej – nowy serial,
na punkcie którego świat oszalał. Serial zrobiony bardzo dobrze, jednak sama
historia jest niezwykle dołująca i negatywna, wręcz przerażająca. Przeczytałam
książkę (wymęczyłam wręcz), ale nie byłam w stanie przebrnąć przez cały serial,
ze względu na jego pesymistyczną tematykę.
Poza serialami polecam polskie
filmy, nie tylko komedie romantyczne, ale i starsze produkcje o tematyce
ponadczasowej. Lista wszystkich tytułów jest dostępna tutaj.
Wow, ale dużo się tego
nazbierało!
A Wy jakie seriale i filmy polecacie?
Z pozdrowieniami,
Ola
1 komentarzy