W codziennym życiu musimy podejmować mnóstwo decyzji. Co zjemy na obiad, kiedy wstawimy pranie, co należy zakupić do domu, co będziemy robić w weekend. Większość z nich jest błaha, więc nie zastanawiamy się dogłębnie, ale niektóre wymagają wielu analiz. Szczególnie te ważne decyzje, od których zależy poniekąd nasze życie.
Takie decyzje nigdy nie są łatwe, bo wciąż nie wiemy, czy robimy dobrze. Nie znamy przyszłości, nie wiemy, czy decyzja, którą podejmujemy dzisiaj, nie zmieni naszego życia na gorsze.
Nie znamy przyszłości, ale znamy
siebie, przynajmniej poniekąd. Wiemy, co jest dla nas ważne, jakimi wartościami
się kierujemy, jakie mamy cele, do których dążymy. I to dlatego my, we własnej
osobie powinniśmy takie decyzje podejmować. Nie mama, czy nawet przyjaciel,
gdyż oni nie są nami. Znają nasz punkt widzenia takim, jakim im go
przedstawiamy. A tego, co dzieje się w naszym wnętrzu, nie wie nikt. Czasem
nawet my sami, choć warto pracować nad poznaniem siebie. Podejmowanie ważnych
decyzji jest niezwykle trudne, szczególnie w dzisiejszych szalonych czasach
niepewności, niebezpieczeństwa. A jak będziemy żałować?
Zmieniamy się my, zmienia się
nasze życie, otoczenie, jak również i punkt widzenia. To, co wydawało się nam
oczywiste jeszcze kilka miesięcy temu, wcale nie jest oczywiste teraz. Chyba
nikt z nas nie lubi tych myśli, które nas prześladują i krzyczą w naszych
głowach „gdyby dało się cofnąć czas, postąpiłbym inaczej…”.
Ważnym aspektem w podejmowaniu decyzji jest analiza.
Gdy stajemy przed dokonaniem wyboru, należy zastanowić się dogłębnie, by
później nie żałować. Trzeba napisać (tak, najlepiej na kartce papieru) wszystkie
argumenty, które przemawiają za tym, aby tę decyzję podjąć w dany sposób. Musimy pamiętać, że z czasem punkt widzenia
może się zmienić, ale trzeba pamiętać również o tym, że nie umiemy przewidywać
przyszłości. Podjęliśmy decyzję najlepszą dla nas w danej chwili naszego życia.
Warto przypomnieć sobie wówczas te argumenty, spisane wcześniej na kartce, by
utwierdzić się w przekonaniu, iż nasza decyzja była słuszna i odsunąć na bok
myśli negatywne.
Nawiązując do tego wpisu pragnę przypomnieć Wam, jak również i sobie, gdyż akurat podjęłam
bardzo trudną decyzję w swoim życiu, że to jest tylko i wyłącznie nasze życie i
to, jak je przeżyjemy zależy od nas samych. Nie od Rodziców, nie od znajomych,
którzy to na naszym miejscu… To przecież my poniesiemy konsekwencje naszych
decyzji, nie oni. Oczywiście warto jest szukać inspiracji i porady u osób,
które cenimy i darzymy zaufaniem! Ale decyzję trzeba podjąć po swojemu.
Nie wolno nam się zadręczać z
powodu źle podjętych decyzji. Wybieramy to, co w danej chwili jest dla nas
najlepsze. Nie ma co rozmyślać, co by było gdyby, bo tego nie będzie. „Co by
było, gdybym wtedy…” istnieje tylko w naszych myślach i to najczęściej w
marzeniach, którym dodajemy barw i życia. A tak naprawdę nie wiemy, co wówczas
by nas spotkało.
Wiemy zaś, że wybraliśmy najlepiej.
Z pozdrowieniami,
Ola
0 komentarzy
Dziękuję za Twoją opinię!