Lista rzeczy, które kocham najbardziej na świecie!

by - 25 listopada




Dziś minęło 25 lat mojego życia i w związku z tym postanowiłam stworzyć listę rzeczy, które kocham najbardziej na świecie. Są to rzeczy, które sprawiają mi radość, dają poczucie bezpieczeństwa lub przywołują najlepsze wspomnienia.



1. Mąż i Siostra

Zacznę trywialnie. Ale nic nie poradzę na to (a nawet nie chcę poradzić), że najbardziej na świecie kocham mojego Męża i moją Siostrę. Choć nie są to rzeczy, a Osoby, które znajdują się na samym szczycie mojej listy i nie wyobrażam sobie życia bez nich.


2. Kraków i Mistrzejowice

Mimo, że pochodzę ze wspaniałego i pięknego Zamościa, który kocham i z utęsknieniem do niego wracam (gdyż mieszkają tam moi Rodzice), to w Krakowie zakochałam się podczas wycieczki szkolnej w podstawówce i od zawsze chciałam tu mieszkać. Marzenie to spełniam już od ładnych kilku lat, a od trzech i pół roku mieszkamy w najwspanialszej dzielnicy, jaką są Mistrzejowice. I nigdy nie chciałabym zamienić mojej lokalizacji.



3. Czytanie książek

Lubię zagłębić się w interesującą lekturę. Najlepsze są te, które pogłębiają cały umysł i sprawiają, że przenoszę się do innego świata, a zakończenie jest zaskakujące. Jedną z moich ulubionych autorek jest Jodi Picoult, o której pisałam tutaj.



4. Wędrówki po górach

Kocham tę wolność, którą oferują góry. Nie myślę wtedy o niczym, nie zaprzątam głowy sprawami codziennymi. Idę, a w mojej głowie jest tylko zachwyt naturą. Kocham ten stan! Mimo, że najbardziej kocham Tatry, lubię wędrówki w innych terenach. Nie muszą to być bardzo wysokie i niebezpieczne szczyty, wystarczy świeże powietrze, kilka wzniesień i mało ludzi. To jest magia.


5. Wycieczki rowerowe

Rower miałam o zawsze, ale przeważnie stał on w piwnicy. Dopiero z moim Mężem rozpoczęliśmy długie, całodniowe wycieczki rowerowe latem, które od razu pokochałam. I teraz za nimi tęsknię, ale z niecierpliwością czekam na kolejne lato. Niedługo zaczynamy planowanie wycieczek na nowy sezon. O naszych wycieczkach rowerowych pisałam tutaj i tutaj.



6. Muzyka

Muzyka, która jest nieodłączną częścią życia. Słuchamy muzyki (czy śpiewamy) podczas sprzątania, gotowania, jedzenia, wszelkich czynności domowych, podczas biegania, uprawiania sportów, na spacerze, w autobusie, na koncertach, na imprezach. Muzyka może wprowadzać w nas nastrój skupienia i koncentracji albo dodać energii i motywacji do działania. Gust muzyczny zmienia się z wiekiem. Niesamowite dla mnie jest to, że każdego dnia powstaje wiele nowych utworów, których jeszcze nikt nie wymyślił wcześniej. Uwielbiam również ten stan, gdy zakocham się w  jakiejś piosence i mogę ją słuchać na okrągło. Muszą się wtedy wytwarzać jakieś hormony szczęścia w moim mózgu, bo słuchając jestem bardzo podekscytowana.


7. Daniel Craig

Krąży wiele opinii o Bondzie w wykonaniu Craiga, ale ja uważam, że jest on bardziej męski i pociągający niż jego poprzednicy. Spectre również mnie zachwycił, a Craig był w nim niesamowity! Garnitur, który dodawał mu powagi, mina, która wyraża „to dla mnie nic, ze wszystkim sobie poradzę” i chód bardzo męski, który dodaje mu pewności siebie. Craig bezsprzecznie emanuje męskością.



8. Podróże

Chyba każdy z nas kocha podróże. Dzięki nim można oderwać się od naszej rzeczywistości, poznać nowe miejsca, ludzi, smaki. Najlepszą podróżą mojego życia była podróż poślubna na Majorkę, o której pisałam tutaj i wspomnieniami wracam do niej bardzo często. Był to niezwykły czas, wręcz bajeczny.



9. Gotować i jeść

Lubię spędzać w kuchni dużo czasu przygotowując potrawy dla Męża czy znajomych. Jeszcze bardziej lubię, jak Im to wszystko smakuje J A jedzenie uważam za nieodłączną część życia i traktuję jako przyjemność, a nie konieczność. Lubię szukać nowych smaków i przygotowywać ciągle nowe potrawy.


10. Kawa i herbata

Jeśli mowa o jedzeniu, nie sposób nie powiedzieć tutaj o piciu. Uwielbiam pić kawę. Najlepiej świeżo zmielona, z odrobiną mleka. Lubiłam bardzo kawę Latte z Coffee Heaven, niestety Costa nie smakuje mi już tak bardzo (może to wina tych żółtych kubków, które kochałam, zastąpili je białymi filiżankami). Moja ulubiona herbata to zielona z płatkami jaśminu.




Oczywiście lista rzeczy, które kocham jest o wiele dłuższa, ale postanowiłam stworzyć tylko 10 pozycji.
Warto czasem przypomnieć sobie (lub zastanowić się) nad listą rzeczy, które kochamy. Poznajemy wówczas siebie samego, uświadamiając sobie, co jest dla nas ważne, a co mniej i czemu powinniśmy poświęcić więcej czasu. Pamiętajmy, aby rzeczy, które kochamy były z nami obecne na co dzień, dając nam „odskocznię” od pracy, problemów. One zapewniają nam komfort psychiczny, by nie zwariować w dzisiejszych szalonych czasach.



Co Wy kochacie najbardziej na świecie?


Z pozdrowieniami,

Ola

PS: Zapomniałam wspomnieć o najważniejszym! Kocham (i akceptuję tylko i wyłącznie) LATO! Wiosnę lubię, jak jest ciepło, świeci słońce i przyroda budzi się do życia, polską złotą ciepłą jesień lubię również, gdy nie pada deszcz, ale to lato jest tym, co daje mi prawdziwą radość życia i inspiruje do innych działań. Zwyczajnie, lubię jak jest ciepło, a nie zimno. Nie lubię zimy.

Zobacz również

0 komentarzy

Dziękuję za Twoją opinię!